W sobotę w nocy - około godziny pierwszej - w ręce funkcjonariuszy prewencji pierwszego komisariatu wpadł 42-letni mieszkaniec Zielonej Góry. Mężczyzna jechał samochodem osobowym ul. Główną w Strudze mając w organizmie blisko 1,15 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali nietrzeźwemu 42-latkowi prawo jazdy, a samochód trafił na parking strzeżony.
Drugi z kierujących natomiast - 34-letni mieszkaniec Katowic - jadąc w niedzielę około godziny 5:00 ul. Wałbrzyską w Boguszowie-Gorcach dachował samochodem osobowym. Okazało się, że do zdarzenia doszło, gdyż był po prostu nietrzeźwy. Miał w organizmie - tak jak poprzednik - blisko 1,15 promila alkoholu. Pijany sprawca przestępstwa również utracił uprawnienia do kierowania pojazdami, a jego samochód pojechał na lawecie na parking miejski. On sam trafił na badania do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Obaj mężczyźni staną teraz przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, a drugi z nich dodatkowo za spowodowanie zdarzenia drogowego, mogą trafić za kraty więzienia na dwa lata. Grozi im także wieloletni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.