To trudne zagadnienie nie zostało dotąd dostatecznie naświetlone, ponieważ telefonia komórkowa oraz inne rozwiązania techniczne wykorzystujące fale radiowe i elektromagnetyczne przynoszą producentom gigantyczne zyski. Są one zatem przedstawiane przez nich jako bezpieczne. W Internecie natomiast można odnaleźć wiele stron ostrzegających przed skutkami korzystania z komórek, czy mieszkania w pobliżu masztów telefonii komórkowej.
Tam przeczytamy, że korzystanie z telefonów komórkowych może spowodować guza nerwu słuchowego i zaburza procesy utleniania w komórkach organizmu, co również może doprowadzić do nowotworu. A także, że mieszkańcy miejscowości, w których stanęły maszty, zaczęli skarżyć się na rozliczne dolegliwości: nudności, migreny, utratę apetytu, zaburzenia widzenia i ruchu, czy spadek libido – lub też, że normy tzw. bezpiecznej odległości są zaniżone.
Producenci bronią się, zapewniając, że pola elektromagnetyczne emitowane przez telefony komórkowe i maszty są niewielkie, że negatywne objawy może powodować autosugestia wywołana obawą przed możliwym wpływem masztu, że nowotwory i inne choroby są skutkiem ogólnego skażenia środowiska, a nie tylko oddziaływania pola elektromagnetycznego.
Miejmy nadzieję, że spotkanie organizowane przez Świdnicki Ośrodek Kultury i Klub Łączności Radiowej SP6 PZ 6 pomoże choć częściowo naświetlić tę kwestię.
