Panaceum na wyniszczającą Europę pandemię COVID-19 miał być przyjęty przez wszystkie państwa EU Krajowy Plan Odbudowy.
- Miał być, a nie jest gdyż Rząd RP wciąż blokuje absorpcję środków z KPO. Już od momentu ogłoszenia Krajowego Planu Odbudowy (KPO) Wałbrzych rozpoczął pracę nad projektami, które chcemy zrealizować z tych środków. Jednym z takich projektów jest Kompleksowa Rewitalizacja Sobięcina, która według dzisiejszych szacunków kosztowałaby około 200 mln zł - mówi prezydent Roman Szełemej.
Wczoraj odbył się briefing prasowy dotyczący szczegółowych planów rewitalizacji Sobięcina ze środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Briefing odbył się w okolice skrzyżowania ulic Emilii Plater i 1. Maja. Na spotkaniu oprócz prezydenta Romana Szełemeja pojawili się lokalni sympatycy KO oraz samorządowcy.
- To jest nasz protest przeciwko złemu traktowaniu tej dzielnicy i Wałbrzycha w całości - zaczął spotkanie prezydent Szełemej. - Sobięcin to typowa dzielnica pogórnicza i od wielu lat podejmujemy starania o rewitalizację tej dzielnicy. Przygotowaliśmy plan rewitalizacji, a trzeba pamiętać, że znaczna część Sobięcina jest objęta opieką konserwatora zabytków.
Mowa o wielu budynkach mieszkalnych, ale też o budynkach pokopalnianych. Wałbrzych, podobnie jak Łódź i Bytom, przygotował pilotażowy plan rewitalizacyjny tej dzielnicy. Środki na ten cel miały pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy. Zaktualizowana wartość tego wniosku wynosi około 200 milionów złotych.
- Ten projekt pozwoliłby zmienić Sobięcin z miejsca pogórniczego w miejsce atrakcyjne do życia dla mieszkających tu rodzin - kontynuuje prezydent.
Justyna Pichowicz z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychy, która była bezpośrednio zaangażowana w tworzenie planu rewitalizacyjnego dla Sobięcina, przybliżyła, co na Sobięcinie ma się zmienić za te 200 milionów złotych.
- Zanalizowaliśmy potrzeby tej dzielnicy i na tej podstawie przygotowaliśmy ten dokument - mówi Justyna Pichowicz. - Mieszkańcy sami wskazali główne kierunki oczekiwanych zmian. Tereny zamieszkałe wymagają ożywienia i nadania nowych funkcji. Te 200 milionów złotych pozwoliłyby zmienić funkcjonowania dzielnicy w sferze środowiskowej, funkcjonalnej i przestrzennej i gospodarczej.
Należy pamiętać, co jest w tej dzielnicy obecnie realizowane i co zostało zrobione w ostatnich latach. Mowa o trwającym jeszcze remoncie ulicy 1 Maja (z udziałem środków unijnych i budżetu Gminy Wałbrzych), o remoncie całego kompleksu szkolno-przedszkolnego, o trwającej modernizacji budynku przy ulicy 1 Maja, gdzie znajdą się mieszkania komunalne, o remoncie ulicy Karkonoskiej i zadaniach realizowanych w ramach Wałbrzyskiego Budżetu Obywatelskiego w dzielnicy Sobięcin, czy o budowie ZAZ-u.
W planach jest m.in.:
- kompleksowa modernizacja 27 budynków wraz z zagospodarowaniem ich otoczenia
- przygotowanie terenów inwestycyjnych w obrębie ul. Wschodniej, Średniej, św. Barbary, w tym wyburzenie 19 budynków
- przygotowanie terenów inwestycyjnych w obrębie ulic: Emilii Plater i św. Józefa
- kompleksowa modernizacja ulicy 1 Maja od ul. II Armii w kierunku centrum miasta (z budową drogi rowerowej)
- kompleksowa modernizacja ulicy II Armii (z budową drogi rowerowej)
- rekultywacja terenów pogórniczych i utworzenie terenu rekreacyjno-sportowego
- powiązanie zabytkowego Parku im. Tadeusza Kościuszki z terenami sąsiednimi
- budowa chodników i dróg rowerowych z infrastrukturą towarzyszącą wzmacniającego komunikację wewnątrz dzielnicy
- budowa nowego żłobka
- budowa Centrum Aktywności Społecznej mieszkańców wraz ze świetlicą środowiskową.
