Oto treść pisma do Marszałka:
„Zwracam się do Pana jako organizatora wojewódzkich instytucji kultury z prośbą o podjęcie działań w celu poprawy dramatycznej sytuacji finansowej pracowników artystycznych Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu. Wynagrodzenia zatrudnionych tam muzyków są rażąco niskie i niewspółmierne do ich kwalifikacji, zaangażowania i umiejętności. Nie znajduje żadnego uzasadnienia wysokość miesięcznej pensji zbliżona do najniższego dopuszczalnego wynagrodzenia w kraju.
Dane dotyczące średnich wynagrodzeń pracowników artystycznych w polskich filharmoniach jednoznacznie sytuują wałbrzyską orkiestrę na ostatnim miejscu. Zdziwienie budzi też znaczna różnica widełek zarobków pracowników Filharmonii Sudeckiej w porównaniu do chociażby pracowników Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze, które różnią się prawie o 500 zł na niekorzyść wałbrzyskiej instytucji (przykładowo muzycy Tutti w Jeleniej Górze 2545-2645 zł, a w Wałbrzychu 2000-2400 zł).
Organizacje związkowe oraz dyrekcja placówki od dawna apelują o podwyżkę wynagrodzeń. Wierzę, że skoro Zarząd Województwa tak mocno wsłuchuje się w głosy załóg swoich instytucji (vide: Teatr Polski we Wrocławiu) i pozwala, by protest prowadził nawet do zmiany dyrektora, to tym bardziej gotowy będzie pozytywnie odpowiedzieć na uzasadnione zabiegi o korektę wynagrodzeń.
Jestem przekonany, że zgodzi się Pan z twierdzeniem, że nie może być zgody nie nieodpowiednie traktowanie świetnie przygotowanych muzyków i spychanie ich w stan rzeczywistego ubóstwa. Mam nadzieję, że znajdzie Pan środki finansowe, które pozwolą na poprawę tej gorszącej nas wszystkich sytuacji.”
Piotr Sosiński, radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego