Do Wałbrzycha przyjechali zawodnicy z całego Dolnego Śląska: Dzierżoniowa, Chojnowa, Wrocławia, Świdnicy, Zgorzelca, Lubina, Oławy, Strzegomia i Legnicy. Najliczniejszą grupę stanowili oczywiście wałbrzyszanie. Stoczono dwadzieścia osiem walk we wszystkich kategoriach wiekowych i prawie wszystkich wagowych.
Na gali byli górnicy, którzy pamiętali dawne turnieje barbórkowe, na które zjeżdżali do Wałbrzycha najlepsi pięściarze Polski. Rafał Kaczor zapowiadał, że w przyszłym roku turniej przybierze jeszcze większy rozmach: - Musimy pamiętać skąd pochodzimy. Górnictwo to tradycja naszego miasta. Trzeba to cenić i czcić. Dzięki nim Wałbrzych zaistniał i to właśnie dzięki górnikom wałbrzyski sport przez wiele lat plasował się w krajowej czołówce.