Funkcjonariusze o kradzieży z włamaniem zostali poinformowani w niedzielę 25 marca po południu. Mundurowi ustalili, że kobieta będąc w tym dniu w jednym ze sklepów przy ul. 1 maja w Wałbrzychu, po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci tzw. "pajączka", dokonała kradzieży dwóch markowych smartwatchy o łącznej wartości 1650 złotych.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, po obejrzeniu zapisu z monitoringu szybko ustalili, kto może być sprawcą przestępstwa. Działając operacyjnie i realizując informacje własne, mundurowi jeszcze tego samego dnia wieczorem na ul. Mazowieckiej w Wałbrzychu zatrzymali podejrzaną kobietę. Okazała się nią 28-letnia mieszkanka naszego miasta.
Wałbrzyszanka przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożył wyjaśnienia. Za kradzież z włamaniem może trafić za kraty więzienia nawet na 10 lat.