REGION, Mieroszów: Wyniki DNA rozwiały wszelkie wątpliwości
Aktualizacja: 9:26
Autor: red
Przypomnijmy, że 16-latek wyszedł z domu 18 lutego i przez kilka tygodni nie dawał znaków życia. Chłopiec był poszukiwany przez policję oraz rodzinę. Pod koniec marca w rzece Ścinawka zostały odnalezione zwłoki nastoletniego chłopca. Ojciec Kamila nie potrafił jednak zidentyfikować ciała.
Sekcja zwłok wykazała, że powodem śmierci było utonięcie. Pojawił się jednak wątek, który cały czas badany jest przez prokuraturę. Rodzina Kamila znalazła zapiski, które mogłyby świadczyć o tym, że Kamil był w swoje szkole dręczony przez rówieśników. Policja przesłuchała w tej sprawie świadków i wkrótce okaże się, czy prokuratura postawi komuś zarzuty w związku z tą tragedią.
Teraz wiadomo, że wyniki DNA potwierdziły w 100 procentach, że ciało znalezione w Ścinawce, to zwłoki 16-letniego Kamila.