Wszystko po to, by do samego końca rozgrywek rundy zasadniczej obecnego sezonu, walczyć o awans do play-off. Dzięki determinacji i dużemu zaangażowaniu zespołu z Wałbrzycha, już w pierwszych minutach gospodarze zdobyli przewagę psychologiczną nad rywalem. Świetnie w tym okresie radził sobie Austin Stubbs i jego skrzydłowi. Szczególnie aktywnie w akcjach ofensywnych udzielali się Bartosz Raszewski i Oskar Wypych. Ponownie dobrze przez obronę przeciwnika przedzierał się Sebastian Narnicki. Wymieniona czwórka odpowiadała również za zdobycz punktową Miners Krause Wałbrzych. Gdy do tego dodamy świetną postawę rozgrywającego miejscowej drużyny, śmiało można stwierdzić, że górnicy swoim polotem w grze zaskarbili sobie sympatię widzów, nie tylko tych zebranych na trybunach stadionu przy ulicy Ratuszowej.
Najbliższe zmagania Miners w Toruniu już 17 sierpnia. Będzie to mecz, który w przypadku wygranej, da wałbrzyszanom prawo gry w kolejnej fazie sezonu. Awans do półfinałów byłby zatem olbrzymim sukcesem Minersów w obecnym sezonie LFA2.
Miners Krause Wałbrzych - Białe Lwy Gdańsk 25:6 (7:0, 0:0, 6:0, 12:6)