Dwa Zagadkobusy wyjeżdżają spod zamku Książ sześć razy dziennie w soboty i niedziele. Opracowano dwie trasy – dłuższą, trwającą półtorej godziny i krótszą – na 55 minut. Najważniejsze jest jednak to, że na każdym z przystanków można wysiąść, pozwiedzać zaplanowany obiekt i wsiąść do następnego Zagadkobusu, nie dopłacając ani gorsza. W ten sposób cały region można objechać za 5 zł (lub ulgowy za 2.50).
Pierwszy kurs jest zaplanowany na godz. 10.00 W sobotę na dwóch pierwszych klientów czekały prezenty: foldery, pijałka do wody mineralnej i bilety na przejazd po torze saneczkowym w Jedlinie Zdroju. Nowością jest również to, że na trasie towarzyszy wycieczkowiczom przewodnik, opowiadając o mijanych atrakcjach.
Po zamku Książ pierwszy przystanek, to Dworzysko w Szczawnie Zdroju. Ośrodek rekreacyjny, z hotelem, miejscami do biesiadowania na świeżym powietrzu, restauracją z kuchnią staropolską, stajniami i miasteczkiem country. Potem można się zatrzymać w Starej Kopalni przy ul. Wysockiego w Wałbrzychu, gdzie mieści się Muzeum Przemysłu i Techniki z zachowanymi urządzeniami górniczymi.
Potem Zagadkobus wyjeżdża z miasta, kierując się w stronę Jedliny Zdroju. Teraz mogą wysiąść osoby, zainteresowane zjazdami po torze saneczkowym. Kiedy już poszaleją, mogą następnym Zagadkobusem pojechać w dalszą drogę, albo - w zależności od własnych planów - wrócić do Wałbrzycha.
Drugi przystanek w Jedlinie, to pałac Jedlinka. Interesujące miejsce, związane z historią poniemieckich sztolni w Górach Sowich. To właśnie w pałacu znajdowała się główna baza organizacji Todt, kierującą robotami w podziemiach.
Zagadkobus rusza dalej, zdążając do Głuszycy i Podziemnego Miasta Osówka. Kto chce, wysiada, by zwiedzić podziemia. Można też pojechać dalej, do Rzeczki, gdzie do zwiedzania podziemi zachęcają Sztolnie Walimskie.
Z Rzeczki już “rzut beretem” do Zagórza Śląskiego. A tam kolejne atrakcje: średniowieczny zamek Grodno oraz Jezioro Bystrzyckie, tama i stuletnia elektrownia. I znów – można wysiąść i zostać, po czym wrócić następnym Zagadkobusem. Bo z Zagórza autobus kieruje się już do Wałbrzycha, zatrzymując się pod drodze w Szczawnie Zdroju.
Pierwszy kurs w tym sezonie okazał się nad wyraz udany – już w Szczawnie Zdroju zabrakło miejsc. Niezrażeni tym turyści postanowili poczekać na następny kurs.
Zagadkobusy będą kursować do 30 sierpnia. Wystarczy czasu, by szczegółowo poznać piękno ziemi wałbrzyskiej.