Na liście tegorocznej akcji „Pomagamy jak umiemy kobietom” znalazło się aż 88 organizacji, w tym 10 z województwa dolnośląskiego. Trzy z nich wspierają samotne matki (wrocławskie Schronisko św. Brata Alberta dla Bezdomnych Kobiet oraz Dom dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży, a także Dom Samotnych Matek z Dziećmi Monar Markot w Pobiednej). Fundacja Akcja Menstruacja z Lubina i Fundacja Różowa Skrzyneczka z Wrocławia przeciwdziałają ubóstwu menstruacyjnemu. Ofiarom przemocy domowej pomagają Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia w Wałbrzychu i Stowarzyszenie Pomocy AKSON we Wrocławiu. Dziewczęta, które opuszczają domy dziecka i wkraczają w dorosłość mogą liczyć natomiast na pomoc wrocławskiej Fundacji Dom Dbamy o Młodych, a mamy dzieci z niepełnosprawnościami na Fundację Między Niebem a Ziemią z Wrocławia.
Ta ostatnia, dzięki darowiźnie otrzymanej w ramach programu Rossmanna, zatrudniła 17 opiekunek wspierających mamy dzieci niepełnosprawnych przez kilkadziesiąt godzin miesięcznie poprzez tzw. „opiekę wytchnieniową”. Temat wciąż jest w Polsce mało popularny, a szkoda, bo w sposób diametralny odmienia życie rodzin, których centrum świata jest niepełnosprawne, ciężko chore dziecko. Justyna Kulasińska, mama niewidomego, niepełnosprawnego, upośledzonego umysłowo i – wbrew wszystkiemu – bardzo uśmiechniętego Oktawiana mówi: - Ciężko to sobie nawet wyobrazić, ale my – mamy ciężko chorych dzieci – często nie możemy ich zostawić samych w pokoju na dłuższą chwilę, bo jest to niebezpieczne. Dlatego ludzie często boją się podjąć opieki nad chorym dzieckiem. Żeby robić to dobrze potrzeba albo odpowiednich kwalifikacji albo dużo empatii, cierpliwości i chęci żeby nauczyć się jak to robić. Wykwalifikowany fizjoterapeuta zarabia w Warszawie około 150zł za godzinę więc nie zgłosi się do opieki wytchnieniowej za 10% swojej stawki i jest to dla mnie zrozumiałe. Z drugiej strony to musi być ktoś naprawdę zaufany. W naszym przypadku jest to kuzynka, która czasami nam pomagała, ale nie mieliśmy śmiałości prosić o to żeby było to wsparcie regularne. Teraz dostaje stałe wynagrodzenie, ja nie czuję się niezręcznie, że znowu proszę o pomoc i wreszcie mam czas na różne rzeczy – nie tylko na te konieczne, jak wizyta u dentysty czy w urzędzie, ale również te z gatunku „drobnych przyjemności” – kawa z przyjaciółką czy randka z mężem. Wcześniej było to poza sferą moich marzeń. Bo prawda jest taka, że z siebie rezygnuje się najłatwiej.
To jak ważna jest opieka wytchnieniowa widzą nie tylko mamy i ich rodziny, ale także ci, którzy tę pomoc niosą. Barbara Płodzień, która od wielu lat opiekuje się niepełnosprawnymi dziećmi, a na co dzień mieszka z chorą, piętnastoletnią podopieczną Amelką mówi, że takie wsparcie nierzadko decyduje o „utrzymaniu się na powierzchni” bądź nie. - O opiece wytchnieniowej lubię mówić jako o czasie, który jest dla rodzin czymś ekstra. Chwilą oderwania, okazją żeby zadbać o siebie, „odwalić się” i pójść do teatru. Prawda jest jednak taka, że to tylko jedna strona medalu. Przez wiele lat mojej pracy widziałam co się dzieje z kobietami, które nie radzą sobie z byciem mamą dziecka niepełnosprawnego. Wiele z nich nie rozumie dlaczego tak się ich życie potoczyło, mają żal do całego świata. Pozbawione wsparcia często uciekają w depresję, a nawet nałogi. Opiekunka, która jest świadoma tych procesów, umie zareagować i chociaż spróbować pomóc – nie tylko dziecku, ale i mamie. Z doświadczenia wiem też, że opieka nad chorym dzieckiem to maraton, a nie sprint. Mamy zdrowych dzieci mają w życiu różne etapy, bo dzieci w końcu wychodzą z domu i jest inaczej. A codzienność mam dzieci upośledzonych latami wygląda tak samo. Paradoksalnie najtrudniej mają rodzice dorosłych niepełnosprawnych, bo wraz z osiągnięciem pełnoletności kończą się możliwości wsparcia przez różne placówki państwowe. Wtedy już naprawdę może liczyć właściwie tylko na siebie więc szczególnie w takich chwilach opieka wytchnieniowa jest na wagę złota.
Pomóc może każdy. Wystarczy w aplikacji Rossmann PL wybrać jedną z 88 organizacji, którą będzie się wpierać podczas zakupów. Ważne, by skanować aplikację podczas każdej wizyty w drogerii, bo punkty pomocowe gromadzą się na koncie już od stycznia i po wskazaniu konkretnej placówki zostaną przekazane na jej „konto”. Im więcej osób wybierze daną organizację i im częściej będzie skanować aplikację tym większą pomoc ona otrzyma.
Wielu klientów chce wspierać organizacje ze swojej okolicy. Nie wynika to tylko z „lokalnego patriotyzmu”, ale także z doświadczenia: okazuje się, że dana fundacja skutecznie pomogła znajomej np. koleżance z pracy. Jak wybrać organizację ze swojego regionu? Wystarczą cztery kroki:
1) Wchodzimy do aplikacji Rossmann PL
2) Przechodzimy w dół strony i klikamy w ikonkę profil (prawy dolny róg)
3) Po lewej stronie wyświetli się ikonka „Pomagam” - trzeba ją kliknąć, a wówczas aplikacja przeniesie nas na stronę z mapą Polski z podziałem na województwa
4) Wskazujemy województwo, a następnie na wybrany przez nas obszar działalności organizacji (np. samotne matki). Po tym ruchu wyskoczą nam wszystkie organizacje z danego regionu, które opiekują się samotnymi matkami. Wybieramy jedną z nich i – jeśli jesteśmy pewni podjętej decyzji – klikamy w „Potwierdzam swój wybór”.
Regulamin oraz szczegółowe informacje są dostępne na www.rossmann.pl/pomagamy oraz w aplikacji Rossmann PL.
Organizacje działające na terenie województwa dolnośląskiego, które biorą udział w tegorocznej edycji programu „Pomagamy jak umiemy kobietom”
Fundacja Dom Dbamy o Młodych - Wrocław, ul. Legnicka 63
Dom dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży we Wrocławiu - Wrocław, ul. Kard. B. Kominka 35
Fundacja Między Niebem a Ziemią - Wrocław, ul. Kazimierza Wielkiego 1
Schronisko św. Brata Alberta dla Bezdomnych Kobiet we Wrocławiu - Wrocław, ul. Strzegomska 9
Fundacja Centrum Praw Kobiet Oddział we Wrocławiu - Wrocław, ul. Ruska 46B
Stowarzyszenie Pomocy AKSON we Wrocławiu - Wrocław, ul. Bora Komorowskiego 31
Fundacja Akcja Menstruacja - Lubin, ul. Leszczynowa 14/14
Dom Samotnych Matek z Dziećmi Monar Markot w Pobiednej - Pobiedna, ul. Hetmańska 34
Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia w Wałbrzychu - Wałbrzych, ul. Ogrodowa 2A
Fundacja Różowa Skrzyneczka - Wrocław, ul. Zatorska 61A/11.