Pierwszym, którego widzowie mogli zobaczyć na żywo, był Mateusz Socha. Komik wystąpił z programem zatytułowanym „Masochista”.
Występ traktowany był w kategorii tych dla dorosłych. Widzom mógł się podobać dynamiczny, energiczny sposób prowadzenia dyskusji artysty, który wyspecjalizował się w tzw. storytellingu. Jego opowieści charakteryzują się dygresją i anegdotami. Długie i złożone historie, są zawsze zamykane właściwą artyście klamrą.
Mateusz Socha traktowany jest jako artysta na fali wznoszącej. Uważa się go za osobę niezwykle pracowitą i sumiennie przygotowującą materiał sceniczny. Występ na kameralnej scenie, która wyjątkowo usytuowana była na świeżym powietrzu, zgromadził wyjątkową liczbę widzów. Spragnieni wysublimowanego humoru, żywiołowo reagowali na to co dzieje się na scenie. Otoczenie Starej Kopalni również sprzyjało stworzeniu niepowtarzalnego klimatu.