„Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość kosztowała dwa grosze i dwie krople krwi. A niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale bardzo kosztownym" – Józef Piłsudski.
Oby jak najdłużej rachunek za wolność nie był nam wystawiony. Dlatego potrzebna jest pamięć narodowa o ludziach, którzy tworzyli nasza historię. Bowiem historia to ludzie. Historia to my. My dzisiaj piszemy historię dla naszych dzieci i wnuków, tak jak dla nas pisali ją nasi pradziadowie. 11 listopada 1918 roku to jedna z najważniejszych dat w historii Polski. To właśnie wtedy Polska powróciła na mapy świata. Ile kosztował ten wysiłek wiemy wszyscy ale czy doceniamy?
- Tym bardziej potrzebne są takie uroczystości jak te w Czarnym Borze, gdzie uczciliśmy 104. rocznicę odzyskania niepodległości. Tradycyjnie asystę wojskową zapewnili nam żołnierze z 10. Brygady Kawalerii Pancernej im. Gen. Broni Stanisława Maczka ze Świętoszowa. Dziękuję wszystkim, którzy przyjęli nasze – moje i Wójta Adama Góreckiego – zaproszenie i byli obecni. Dziękuję Wicemarszałkowi Grzegorzowi Macko za obecność. Dziękuję dowódcy 10 Brygady Kawalerii Pancernej gen. brygady Grzegorzowi Barabiedzie i dowódcy 10 Batalionu Zmechanizowanego „ Dragonów” ppłk. Radosławowi Wujdzie za oddelegowanie żołnierzy do dzisiejszych uroczystości i dotychczasową współpracę. Dziękuje wszystkim mieszkańcom Gminy Czarny Bór i powiatu wałbrzyskiego, którzy byli razem z nami - podsumowuje uroczystość starosta Krzysztof Kwiatkowski.