Na scenie zaprezentowali się finaliści, którzy udowodnili, że posiadają już niebagatelne umiejętności i olbrzymi potencjał.
Anna Bryszewska zaprezentowała się wraz z tercetem. Emilia Koniszewska z Boguszowa-Gorc zaśpiewała przy akompaniamencie akordeonistki Danuty Foryś, Natalia Maroń z Wałbrzycha pokazała umiejętności taneczne. Zespół Wrzask z Czarnego Boru wykonał piosenkę Gabriela Fleszara „Kropla deszczu”. Następnie przed publicznością popis dał duet taneczny: Wiktoria Dulat i Angelika Chochol z Wałbrzycha. Po Magdalenie Pachelskiej z Wałbrzycha, a capella zaśpiewała Wiktoria Hałubek z Wałbrzycha. Z kolei Justyna Piela, również z Wałbrzycha, zaśpiewała piosenkę „Footprints In The Sand”. Zupełnie inny repertuar zaprezentował Michał Malec z Głuszycy, który zaśpiewał melodię autorstwa Anny Jantar „Wielka dama”. Później na scenie rządziła Nikola Makowska z Wałbrzycha, a po niej Anna Rudewicz, także z Wałbrzycha. Anna Rudewicz zaśpiewała popularną piosenkę Edith Piaf „Milord”. Ania zaśpiewała, mimo problemów zdrowotnych i trzeba przyznać, że jej występ zrobił na publiczności olbrzymie wrażenie.
- Dla mnie to główna faworytka do zwycięstwa – uważa Justyna Chruszcz.
Ostatnie osoby, które ubiegają się o zwycięstwo w konkursie, to Maja Nowicka z Wałbrzycha, Jagoda Maksylewicz z Wałbrzycha oraz kolejny wałbrzyszanin Artur Pawlik, który zaprezentował wiązankę polskich przebojów rockowych.
Do finału zakwalifikowali się ponadto Magdalena Guzik z Jedliny-Zdroju, Krzysztof Siembab z Wałbrzycha oraz Marcin Paska, ale z przyczyn osobistych te osoby nie wystąpiły w finale.
Przed jurorami teraz ciężkie zadanie wyłonienia tego, lub tej, najlepszej I edycji konkursu „Wałbrzycha ma talent”.