Obchody Dnia Pracownika Socjalnego odbyły się pod patronatem Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Wojewody Dolnośląskiego i Marszałka Województwa Dolnośląskiego. Uroczystość zainaugurowało zwiedzanie Starej Kopalni, po którym rozpoczęła się oficjalna część uroczystości. O roli i znaczeniu pracowników socjalnych mówiły wałbrzyskie parlamentarzystki: Katarzyna Izabela Mrzygłocka i Agnieszka Kołacz-Leszczyńska, a także Zygmunt Nowaczyk - wiceprezydent Wałbrzycha i Krzysztof Czaja - zastępca dyrektora wałbrzyskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej a Zenon Matuszko - pełnomocnik prezydenta Wałbrzycha ds. dialogu obywatelskiego przedstawił prezentację mówiącą o rewitalizacji społecznej. W ramach uroczystości kilkudziesięciu wyróżniających się pracowników socjalnych otrzymało dyplomy prezydenta miasta a wśród wszystkich uczestników obchodów przeprowadzono losowanie nagrody, którą był tablet. Zakończeniem imprezy były występy artystyczne i poczęstunek.
- 21 listopada, zgodnie z Ustawą o Pomocy Społecznej przypada Dzień Pracownika Socjalnego, który obchodzimy rokrocznie od 1990 roku, czyli od dnia, w którym została uchwalona nowa Ustawa o Pomocy Społecznej. Dodatkowo dzisiejszy dzień został jeszcze podkreślony tym, że obchodzimy również Dolnośląski Dzień Pracownika Socjalnego - powiedział Krzysztof Czaja - zastępca dyrektora wałbrzyskiego MOPS.
Na temat największych tegorocznych wyzwań, stojących przed Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Wałbrzychu Krzysztof Czaja powiedział:
- Zdecydowanie największym wyzwaniem było "500+". Poświęciliśmy mnóstwo czasu na to, żeby dotrzeć do wszystkich osób, żeby przyznać w bardzo krótkim czasie świadczenia. Tych osób było bardzo dużo. Przyznaliśmy świadczenia wszystkim osobom, które na to zasługiwały. Są oczywiście odwołania od niekorzystnych decyzji, które rozpatrujemy.
