Wałbrzyski biegacz wystartował w Bostonie

Witold Radke ma za sobą drugi występ w USA. Najpierw był bieg w Nowym Jorku, a niedawno jeden z najsłynniejszych maratonów świata – w Bostonie. Wałbrzyszanin był najlepszy spośród 23 startujących w nim Polaków.

Maraton w Bostonie to jeden z najstarszych biegów długodystansowych na świecie. Jego pierwsza edycja odbyła się w 1897 roku. Nie każdy jednak może w nim wystąpić. Witolda Radke zaproszono do Bostonu, dzięki dobremu wynikowi, który osiągnął podczas maratonu w Nowym Jorku.
W tegorocznej edycji bostońskiej imprezy wzięło udział ponad 26 tys. uczestników z 85 krajów, których na trasie oklaskiwały tłumy kibiców. Metę usytuowaną obok gmachu Biblioteki Narodowej w Bostonie jako pierwszy minął Etiopczyk Deriba Merga, który dystans ponad 42 km pokonał w czasie 2:08:42. Z kolei nasz biegacz z czasem 3:40:50 w klasyfikacji generalnej zajął miejsce 10509. Ale za to bardzo wysoko uplasował się w swojej kategorii wiekowej M 65, gdzie zajął 19 lokatę. Radke był najlepszy z grona 23 startujących w Bostonie Polaków.