Temat przeszłości naszego miasta jest od czasu do czasu poruszany. Pojawiają się różne publikacje i wystawy. Wszystko ma jednak wymiar fragmentaryczny. W historii miasta dominują białe plamy. Powodem takiej sytuacji jest fakt, że Wałbrzych w dawniejszych czasach nie miał zbyt wysokiej pozycji w hierarchii miast śląskich. Nie oszukujmy się. Do XVIII wieku zaraz po opuszczeniu Rynku było się za miastem. Daleko mu do Nysy, Bolesławca czy Świdnicy, nie mówiąc już o Wrocławiu. Zachowało się niewiele zapisków kronikarskich i innych dokumentów.
Ma to swoje odbicie również w ikonografii. Pierwsze znane grafiki przedstawiające Wałbrzych pochodzą z połowy XVIII wieku. Najstarszy z nich przedstawia panoramę miasta z ledwie zarysowanym w tle Chełmcem. Później na szczęście było lepiej. XIX wiek jest już zasobniejszy w tego rodzaju twórczość.
Wykład, w którym udział wzięła młodzież licealna ze Szczawna-Zdroju i II L.O. w Wałbrzychu, dotyczył także okolicznych miejscowości, między innymi Sokołowska, Mieroszowa, Jedliny-Zdroju, Szczawna-Zdroju, Unisławia Śląskiego czy Rybnicy Leśnej.
Jeżeli każde takie spotkanie rozbudzi zainteresowanie regionem choćby u jednego uczestnika, to będzie je można uznać za bardzo udane.
