Nadleśnictwo Kamienna Góra opublikowało kolejny film z okolic Lubawki i Kowar, gdzie widać wilka, który ma zostać odłowiony.
Kilka słów o medialnym bohaterze ostatnich dni.
Ani Gmina Lubawka ani Nadleśnictwo Kamienna Góra nie wnioskowało o odstrzał tego wilka. Jest zgoda na odłowienie, które niestety nie jest zbyt łatwe. O dalszych losach tego zwierzęcia zdecydują badania i opinia fachowców. Wilk ostatnio był widziany w Kowarach i okolicach. Nadleśnictwo apeluje, by nie wierzyć w drastyczne filmy krążące po różnych grupach, bo są to te same fake newsy, które pojawiają się przy każdej sytuacji konfliktowej związanej z wilkami. Większość tych filmów nie pochodzi z naszego kraju.
- W mediach pojawiają się krzykliwe tytuły o krwiożerczej bestii, a tymczasem tak naprawdę to młody, głodny, samotny i prawdopodobnie chory osobnik. Takie tytuły nie pomagają, a niepotrzebnie zwiększają emocje. Oczywiście jest to duże dzikie zwierzę i należy zachować ostrożność, ale daleko mu do bestii. Proszę uwierzyć, że w akcję zaangażowanych jest wiele osób z różnych branż. Od urzędników, przez leśników po naukowców. Wszystkim nam zależy, aby rozwiązać tę sytuację - czytamy na profili Nadleśnictwa Kamienna Góra.