Ukradł samochód osobowy o wartości 40 tysięcy złotych. Funkcjonariusze postawili mężczyźnie łącznie 20 zarzutów

Stanowski i Mazurek kłamali i szkalowali reporterów

21–letni wałbrzyszanin pod koniec września tego roku wykorzystał stan upojenia alkoholowego i sen lokatora jednego z budynków dzielnicy Piaskowa Góra i okradł jego mieszkanie. Następnie przy pomocy skradzionych kluczyków dostał się do samochodu pokrzywdzonego i odjechał nim. Dzięki przeprowadzonym działaniom operacyjnym złodziej trafił już w ręce wałbrzyskich policjantów. Skradziony pojazd o wartości 40 tysięcy złotych został natomiast odzyskany przez niemieckich funkcjonariuszy na terenie tego kraju.

Pokrzywdzony 28 września zgłosił policjantom Komisariatu Policji I w Wałbrzychu kradzież mieszkaniową, a także utratę pojazdu. W wyniku zdarzenia z mieszkania zniknęły m.in. pieniądze w kwocie 4,5 tysiąca złotych, telefon komórkowy, laptop oraz portfel z dokumentami i kartami płatniczymi, a sprzed budynku samochód osobowy o wartości 40 tysięcy złotych.

Funkcjonariusze ustalili, że sprawca jadąc w kierunku Niemiec kilkakrotnie wykorzystał cudze karty płatnicze i ostatecznie wyjechał skradzionym pojazdem za granicę. Na samochód natrafili niemieccy policjanci i został on przez nich zabezpieczony trzy tygodnie temu i ostatecznie trafił już do właściciela.

Kilka dni temu natomiast wałbrzyscy policjanci, po przeprowadzeniu działań operacyjnych ustalili, że podejrzewany o popełnienie szeregu przestępstw mężczyzna jest już na terenie kraju i zatrzymali go przy ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu. W toku wykonanych czynności funkcjonariusze Komisariatu Policji I w Wałbrzych w minioną sobotę udowodnili 21-latkowi dokonanie opisanej wyżej kradzieży oraz szeregu innych przestępstw związanych z kradzieżami i kradzieżami z włamaniami, m.in. kradzieży z włamaniem do garażu, z którego zniknęły cztery felgi aluminiowe.

Podczas czynności procesowych policjanci pierwszego komisariatu postawili podejrzanemu 20 zarzutów. Wałbrzyszanin przyznał się do ich popełnienia, złożył obszerne wyjaśnienia i stanie teraz przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10.