Zespół jeleniogórskich filharmoników gościł na festiwalu Wieniawskiego po raz pierwszy, ale szturmem zdobył serca melomanów. W koncercie inauguracyjnym orkiestra, pod dyrekcją Jerzego Swobody, towarzyszyła znakomitemu soliście, 25-letniemu Jarosławowi Nadrzyckiemu, wybitnie uzdolnionemu skrzypkowi. Młody wirtuoz zdobywał laury na prestiżowych konkursach już jako 9-latek. Jarosław Nadrzycki z niezwykłą energią, precyzją i artyzmem wykonał koncert skrzypcowy d-moll Henryka Wieniawskiego, budząc niekłamany entuzjazm widowni. Czwartkowy koncert zakończyła monumentalna, V symfonia Piotra Czajkowskiego.
Przed koncertem, jak każe 44-letnia tradycja, organizatorzy festiwalu, władze Szczawna, a także mieszkańcy uzdrowiska, złożyli kwiaty pod tablicą, upamiętniającą pobyt w kurorcie patrona festiwalu, Henryka Wieniawskiego. Wielki kompozytor gościł w Szczawnie dwukrotnie: w sierpniu 1855 roku oraz w lipcu 1857. Dawał wtedy koncerty, o czym nie omieszkała wspomnieć, za sprawą specjalnego korespondenta, “Gazeta Warszawska”.
W piątek kolejne atrakcje: o 18.30 w Domu Zdrojowym utwory Haydna, Kurpińskiego i Griea zagra Kwartet Wilanów, a o 21 w Teatrze Zdrojowym prapremierowe przedstawienie opery marionetkowej Josepha Haydna “Pożar”. Przedstawienie tylko dla dorosłych.
Wstęp na wszystkie koncerty jest bezpłatny.