23 listopada tuż przed północą, policjanci z Komisariatu Policji w Lubawce, zatrzymali bezpośrednio w pościgu 31 – letnią mieszkankę Wałbrzycha, która mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydanych jej przez policjantów, uciekała swoim AUDI od Kamiennej Góry w stronę Wałbrzycha. Zanim kobieta wyjechała z miasta, na skrzyżowaniu ulic Katowicka z Wałbrzyską, straciła panowanie nad kierownicą, a jej pojazd wypadł z drogi, taranując dwa znaki drogowe, ustawione na chodniku. Po kilkunastu metrach wreszcie kobieta zatrzymała auto, jednak nie na długo. Widząc biegnących w jej stronę policjantów, ponownie ruszyła, próbując wyjechać z Kamiennej Gry ulicą Małą. Z uwagi, iż jedno z kół było już uszkodzone, w trakcie ucieczki przez cały czas wydobywały się spod niego iskry, aż do momentu, gdy za Borównem koło całkowicie odpadło. Kierująca jednak w dalszym ciągu kontynuowała ucieczkę. Tym razem spod pojazdu wydobywał się już ogień i dym. W międzyczasie do lubawskich policjantów dołączyli funkcjonariusze z KP Boguszów-Gorce, którzy ustawili na trasie blokadę. 31 – latka skutecznie ją ominęła, jednak zaraz po tym policjanci z Lubawki zajechali jej drogę, uniemożliwiając dalszą ucieczkę. W związku z tym, że mimo poleceń funkcjonariuszy kobieta nie chciała otworzyć drzwi w aucie, policjanci wybili szybę w jej samochodzie i dokonali niezwłocznego jej zatrzymania. Po sprawdzeniu okazało się, że 31 – latka kierowała pojazdem wbrew dwóm sądowym zakazom prowadzenia pojazdów mechanicznych wydanym w tym roku przez Sąd w Wałbrzychu i Świdnicy, ponadto prowadziła auto znajdując się pod wpływem amfetaminy.
23 – letni pasażer, również mieszkaniec Wałbrzycha, twierdził, że nie wie dlaczego jego koleżanka uciekała. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych, mężczyzna został zwolniony, a kierująca trafiła do policyjnej celi w Komendzie Policji w Kamiennej Górze, gdzie kryminalni postawili jej zarzuty. 31 – latka przyznała się do zarzucanych jej czynów i złożyła wyjaśnienia w tej sprawie. Teraz grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.