Do zdarzenia doszło w niedzielę 8 grudnia na ul. Mickiewicza w Wałbrzychu. Jadący nieoznakowanym radiowozem policjanci z Komisariatu II Policji w Wałbrzychu, na przejściu dla pieszych, zostali wyprzedzeni przez VW Touran. Mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych włączonych natychmiast przez mundurowych, kierowca nie zatrzymał się, a nawet przyspieszył. Wjechał w ul. Piotra Skargi, gdzie porzucił samochód i kontynuował ucieczkę pieszo. Mężczyzna próbował schować się w bramie budynku mieszkalnego, ale w tym momencie został zatrzymany przez policjantów.
Szybko wyszedł na jaw powód zachowania mężczyzny. Okazało się, że 33-latek wsiadł za kierownicę pijany. Badanie alkomatem wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo podczas sprawdzania w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz cofnięte uprawnienia do kierowania.
Mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie. Jeszcze dziś usłyszy zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
