Tłumy takich właśnie pasjonatów znów zawitały do miasta na jubileuszowy, piąty Zlot Motocykli w Świebodzicach.
Tradycyjnie motocyklowa impreza odbyła się w ostatnią sobotę przed długim, majowym weekendem. Lśniące i ryczące pojazdy zaparkowały pod ratuszem 25 kwietnia, przyciągając rzecz jasna wielu świebodziczan, chcących obejrzeć, dotknąć i sfotografować się z pięknymi maszynami.
Uczestników i zwiedzających przywitali organizatorzy zlotu: Burmistrz Miasta Bogdan Kożuchowicz oraz Dariusz Stańczyk, właściciel Hotelu Księżyc, życząc udanego pobytu w naszym mieście i dobrej zabawy.
- Cieszę się, że to wydarzenie stało się już tradycją, odwiedzają nas motocykliści z całego regionu, dobrze się tu u nas czują, a mieszkańcy mają okazję popatrzeć na fantastyczne motocykle i miło spędzić popołudnie - mówił burmistrz Bogdan Kożuchowicz.
W tym roku w zlocie wzięło udział ok. 250 motocyklistów z całego Dolnego Śląska - m. in. Wrocławia, Strzegomia, Wałbrzycha, Ząbkowic czy Kłodzka.
Motocyklistów szczególnie ciepło przywitał ksiądz Daniel Szymanik, proboszcz parafii pw. Św. Brata Alberta, który poświęcił pojazdy, a kierującym życzył bezpiecznych wyjazdów i powrotów.
Motocykliści otrzymali na pamiątkę obrazek ze Św. Krzysztofem - patronem kierowców. A od Urzędu Miejskiego w Świebodzicach obowiązkowe, pamiątkowe koszulki ze zlotu.
Około godz. 15.30 kolumna trąbiących pojazdów objechała kilkakrotnie Rynek i skierowała się do Hotelu Księżyc, w którym odbyła się część plenerowa, z koncertami i moto dyskoteką.
Jak co roku nad bezpieczeństwem uczestników zlotu czuwała młodzież z Ochotniczej Grupy Ratowniczej, a dodatkową atrakcją były widowiskowe przeloty samolotu, w wykonaniu zaprzyjaźnionego Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach.