Łukasz gra na altówce, Paweł na waltorni, fortepianie i trąbce. Poza muzyką, mają jeszcze inne wspólne zainteresowania.
- Wszystko zaczęło się jeszcze w harcerstwie. Należeliśmy do Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza" Federacja Skautingu Europejskiego. Częste wędrówki po lasach, obcowanie z przyrodą i zdobywanie umiejętności radzenia sobie bez zdobyczy cywilizacji, stało się naszym sposobem na spędzanie wolnego czasu - opowiada Paweł
- Potem zainteresowaliśmy się ASG (Air Soft Gun). Mamy niezbędne wyposażenie: mundury, karabiny, buty, kamuflaż. Nie jesteśmy zrzeszeni w żadnej grupie ASG, choć w Wałbrzychu działa ich kilka. Na jednym ze zdjęć są koledzy z takiej grupy. Oni bawią się już ponad dziesięć lat. Mają nie tylko lepszą broń, ale także motocykl z czasów II wojny światowej. My nie traktujemy tego jeszcze aż tak poważnie – uzupełnia Łukasz.
Mimo że to tylko zabawa, na początek trzeba zainwestować kilkaset złotych: buty – 320, mundur – ok. 200, replika karabinu minimum 100. ASG ma także walory edukacyjne. Można poznać zasady strategii i taktyki wojskowej, poprzez udział w aranżacjach bitew rozwijać zainteresowania historyczne oraz podtrzymywać dobrą sprawność i kondycję fizyczną.