Wczorajsza msza święta w kościele polskokatolickim Zesłania Ducha Świętego w Wałbrzychu była inna niż zazwyczaj.
Tuż przed mszą ksiądz, który miał prowadzić nabożeństwo, zauważył, że zapaliły się drewniane elementy na chórze. Wierni samodzielnie opuścili kościół i natychmiast na miejsce zostały wezwane jednostki straży pożarnej. Druhowie bardzo szybko przybyli do zdarzenia i opanowali zagrożenie, bowiem zabytkowy kościół mógł bardzo szybko zostać strawiony przez ogień. Jak wynika z relacji strażaków, spaleniu uległy elementy drewniane, m.in. filary podpierające wyższą kondygnację, podłoga, dwa drewniane legary podtrzymujące podłogę chóru, balustrada zabezpieczająca chór. Na razie nie wiadomo na pewno, co było przyczyną wybuchu ognia, ale strażacy nie wykluczają zwarcia instalacji elektrycznej.