Obecnie w Straży Miejskiej w Wałbrzychu zatrudnionych jest 55 osób jako pracownicy mundurowi oraz 6 osób pracujących w administracji. Od 1 lipca liczba strażników zwiększy się o siedem kolejnych osób.
- Od 1 lipca przejmujemy obowiązki związane z obsługą monitoringu miejskiego – mówi Kazimierz Nowak, zastępca komendanta straży miejskiej. – Osoby, które do nas trafią, już wcześniej pracowały przy obsłudze tego monitoringu.
Zdaniem radnego Piotra Kwiatkowskiego, system monitoringu w mieście dotychczas nie spełnia swojej roli.
- System pozostawia wiele do życzenia. Wystarczy tylko powiedzieć, że w rynku często dochodzi do łamania prawa, a monitoring nie zawsze jest pomocny w wyłapywaniu takich przypadków – mówi radny Kwiatkowski.
Zdaniem Kazimierza Nowaka, istnieje duża szansa, że ta sytuacja ulegnie poprawie, bowiem teraz to dyżurny straży miejskiej będzie decydował, czy strażnicy lub policjanci powinni interweniować w konkretnych sytuacjach, a to może, i powinno, znacznie skrócić czas interwencji służb mundurowych.