- Co ma motoryzacja do wyborów samorządowych?
Piotr Starczukowski: W rajdach od szybkiego wyboru opon zależy wynik sportowy, czasem życie kierowcy i pilota. W wyborach samorządowych też chodzi o życie. Tylko nie dwóch osób, lecz 120 tysięcy ludzi. Na szczęście czasu na poznanie kandydatów i właściwy wybór jest więcej.
- I co Pan postanowił?
Piotr Starczukowski: Moją codziennością jest motoryzacja. Poruszając się po wyremontowanych ulicach Podzamcza, Piaskowej Góry, Białego Kamienia czy Nowego Miasta, po prostu widzę spełnione obietnice prezydenta Kruczkowskiego. Wiadomo już, że obwodnica wschodnia to nie teoria, lecz podpisana umowa i pewna budowa. Przez ostatnie 2 lata w Wałbrzychu wyremontowano, a właściwie zbudowano od nowa, więcej dróg niż w poprzednich 20 latach. Tamten okres pamiętam przede wszystkim jako doraźną łataninę i klejenie dziur. Oczywiście zaległości remontowane są ogromne, ale różnica w stylu działania też epokowa. Kruczkowski buduje nowoczesne drogi, bezpieczne i oszczędne ze względu na zawieszenie aut.
- To wystarczy, żeby poprzeć w wyborach Kruczkowskiego?
Piotr Starczukowski: Nie wystarczy, ale to bardzo dużo. Po prostu warto pamiętać, że kiedyś jeździliśmy niemal po samych dziurach i łatach. Nie ma powodu do euforii, ale trzeba uczciwie powiedzieć, jak wiele zostało zrobione. Także w sferze ekologii. Autobusy, które jeżdżą po Wałbrzychu, należą do najnowocześniejszych pojazdów, zwłaszcza pod względem emisji CO2. Pod tym względem jesteśmy w krajowej czołówce. To cieszy, bo malowniczy Wałbrzych musi dbać o sferę czystości środowiska.
- Tymczasem obwodnicy zachodniej jak nie było tak nie ma.
Piotr Starczukowski: Ale powstanie, skoro to już końcówka projektu wykonawczego. Ja też czekam na tę budowę, bo wkurzają mnie korki. A nie ma obwodnicy dlatego, bo tę inwestycję nieodpowiedzialne władze odebrały nam wraz z grodzkością w 2002 roku. Moje poparcie dla Piotra Kruczkowskiego wynika właśnie z tego, że on jest odpowiedzialny. I mam przekonanie, że składa wiarygodne deklaracje. Udowodnił, że potrafi i wie, co robić.
- Dziękuję za rozmowę.
Tekst sponsorowany. Za treść tekstów sponsorowanych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.