Pochodzący z leżącego w obwodzie lwowskim Samboru, a mieszkający obecnie w Wałbrzychu Jak Mleczko - kombatant, był uczestnikiem walk między innymi o Warszawę, Kołobrzeg i Berlin. Po wybuchu wojny został przymusowo wcielony do Służby Budowlanej w Generalnym Gubernatorstwie - tzw. Baudienstu, z którego w roku 1944 uciekł. Po wkroczeniu Armii Czerwonej został objęty mobilizacją do Wojska Polskiego. Trafił do oddziałów artylerii w Żytomierzu. Był zwiadowcą. Tak zaczęła się jego kampania bojowa, obejmująca między innymi walki o Warszawę, Kołobrzeg i Berlin. Podczas wczorajszego spotkania Jan Mleczko opowiadał o swoich doświadczeniach i przeżyciach wojennych, pokazywał też wiele pamiątek z tego okresu. Spotkanie prowadził Artur Szałkowski - regionalista, dziennikarz.
Spotkanie z Janem Mleczko było częścią wałbrzyskich obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. W ramach uroczystości, którą rozpoczęła Msza Święta odprawiona w Kolegiacie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej i św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu pod Pomnikiem Niepodległości na Placu Kościelnym oddano hołd poległym i zamordowanym. W planach obchodów znalazły się również projekcje filmowe, wystawy i okolicznościowy spektakl Grupy Tancerzy Ognia "Impuls".