Gościem uczniów Publicznego Gimnazjum nr 1 był Pan Tadeusz Babiak, który urodził się i do 1945 roku mieszkał we wsi Wojutycze w powiecie samborskim na dawnych wschodnich kresach Polski. Dzisiaj jako mieszkaniec Wałbrzycha jest członkiem Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo–Wschodnich.
Pan Tadeusz, w ponadgodzinnej pogadance, przybliżył młodzieży życie na Kresach dawnej Rzeczpospolitej. Barwnie i ze swadą opowiadał o codziennym życiu, obyczajach, kulcie Piłsudskiego, przyjaźniach między mieszkającymi po sąsiedzku Polakami i Ukraińcami, a nawet o bardzo cenionym wśród znajomych barszczu swojej mamy. Ważnym wątkiem była też polityka, która wdarła się bez pytania w życie Kresowiaków i wywróciła je do góry nogami. Zmieniające się okupacje i narastający konflikt polsko-ukraiński doprowadziły w końcu do repatriacji i wieloletniej rozłąki pana Babiaka z rodziną.
Życie na ziemiach odzyskanych też początkowo nie było usłane różami. Dominowało bowiem poczucie tymczasowości, oderwania od korzeni i strach przed powrotem Niemców. Wzruszający był wątek dotyczący wycieczki po latach w rodzinne strony i wynikający z niego apel do młodzieży by nie zapomniała o swoich korzeniach, które często sięgają aż na Kresy.
Sprawa patriotyzmu, który współcześnie jest tak trudny do zdefiniowania, powinna być ważnym elementem edukacji i wychowania już od najmłodszych lat, a na poziomie gimnazjum obowiązkowym.