Ostatnie 10-lecie pozwoliło Powiatowemu Urzędowi Pracy na Dolnym Śląsku obsłużyć ponad 2,2 mln bezrobotnych. Sytuacja walki z bezrobociem w regionie jest na tyle skuteczna, na ile pozwalają na to środki finansowe. W tym roku urzędy powiatowe otrzymały do wykorzystania 160 mln złotych. Dodatkowo w ramach funduszy unijnych, rynek pracy zostanie zasilony kwotą rzędu 220 mln złotych. Tak duży kapitał przeznaczony zostanie na walkę z bezrobociem i wykluczeniem społecznym. Pieniądze pozwolą również dać wsparcie rodzicom z małymi dziećmi, by ci mogli wrócić do pracy.
- Współcześnie 55% zarejestrowanych bezrobotnych to kobiety. Większość bezrobotnych przekracza również 50 rok życia. Znaczny odsetek obejmuje jednak także osoby, które są długotrwale bezrobotne i nie ukończyły 30 roku życia - mówi wicedyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy Bartosz Kotecki.
2019 rok jest rokiem symbolicznym. Publiczne Służby Zatrudnienia obchodzą okrągłą rocznicę 100 lat istnienia. Ostatnie 10 lat pracy dało regionowi spadek bezrobocia aż o połowę. Obecnie kształtuje się na poziomie 5,2%. Liczbowo daje to spadek o blisko 51 tysięcy osób.
- Dzisiaj młodzież jest dobrze wykształcona. Szuka dobrze płatnych stanowisk. Praca staje się celem nadrzędnym, dopiero później planuje założenie rodziny. Zwiększył się również wiek kobiet rodzących pierwsze dziecko. Dzisiaj to ponad 30 lat. Ciekawym zjawiskiem jest również fakt, że ponad połowa dzieci w Wałbrzychu rodzi się w związkach pozamałżeńskich - mówi Magdalena Victor z wałbrzyskiego oddziału Urzędu Statystycznego we Wrocławiu.
Rynek pracy przyjmie w najbliższej przyszłości kwotę wartości blisko 140 mln złotych. Pieniądze przeznaczone zostaną na jego rozwój i doraźną pomoc między innymi w samo zatrudnieniu.
