Obecny burmistrz Waldemar Kujawa wydał ulotkę, w której tłumaczy powody likwidacji Zakładu Budżetowego Gospodarki Komunalnej w Boguszowie-Gorcach oraz wylicza inwestycje, które w 2009 roku w mieście udało się zrealizować.
Według Kujawy, przez niespełna rok jego rządów w Boguszowie-Gorcach wiele problemów zostało rozwiązanych, a wiele istotnych inwestycji ruszyło z miejsca. Kujawa zapowiada, że uruchomienie Dzikowca, remonty dróg, budynków oświatowych czy budowa boisk sportowych, to dopiero początek miejskich inwestycji.
- Faktycznie w mieście widać efekty jego działalności – uważa Bogusław Gromik. – Moim zdaniem parę rzeczy udało się mu zrobić.
Kujawa na pewno podjął jedną niepopularną decyzję. Mianowicie zadecydował o likwidacji ZBGK, który zatrudniał kilkudziesięciu mieszkańców miasta. Jak tłumaczy burmistrz, taką decyzję wymogły na nim prawa rynku. ZBGK przystąpił teraz jako udziałowiec do spółki „Sanikom” z siedzibą w Lubawce. ZBGK, który odpowiadał za wywóz nieczystości, dysponuje przestarzałymi środkami technicznymi. Ponadto zdaniem Kujawy, miasta nie stać na samodzielne dostosowanie gospodarki odpadami do unijnych przepisów. Potrzeba na to około 40 milionów zł. Stąd też zapadła decyzja o przyłączeniu do znacznie potężniejszej firmy, jaką jest „Sanikom”. Co to oznacza dla osób dotychczas pracujących w ZBGK? Część z nich znajdzie zatrudnienie w „Sanikomie” i jednostkach organizacyjnych miasta. Pozostali będą musieli szukać pracy gdzie indziej.
- Pracowałam tutaj kilka lat i nie narzekałam – mówi kobieta, która po zwolnieniu z ZBGK zostaje bez pracy. – Od dłuższego czasu mówiło się, że burmistrz zlikwiduje ZBGK.
Niemal w tym samym okresie do mieszkańców Boguszowa-Gorc listonosz przyniósł inną ulotkę. Okazuje się, że kandydat lewicy na stanowisko burmistrza miasta, czyli Marcel Chećko, sporządził ankietę, w której pyta mieszkańców, co sądzą o budowie kanalizacji w mieście, o planowanym remoncie ulicy Żeromskiego oraz pyta, jakie inwestycje powinny zostać zrealizowane w Boguszowie-Gorcach w pierwszej kolejności.
- Nie wiem, czemu ma służyć ta ankieta? – zastanawia się Wojciech Bilecki. – Moim zdaniem to już zaczęła się kampania wyborcza i kandydaci zaczynają się pokazywać.
I nie sposób nie zgodzić się z teorią mieszkańca Boguszowa-Gorc. Marcel Chećko, który obecnie pełni funkcję radnego powiatu wałbrzyskiego, zamierza ubiegać się o fotel burmistrza Boguszowa-Gorc uważa, że dotychczasowe zachowanie władz miasta jest zaskakujące i dziwi się, dlaczego burmistrz i jego współpracownicy nie podjęli żadnych działań w celu pozyskania środków finansowych od powiatu wałbrzyskiego na remonty dróg.
Waldemar Kujawa i Marcel Chećko to obecnie najpoważniejsi kandydaci do wygrania najbliższych wyborów samorządowych w Boguszowie-Gorcach. Jak widać, kampanię już rozpoczęli. Który z nich okaże się skuteczniejszy i który przekona większą liczbę mieszkańców miasta, okaże się już jesienią 2010 roku.
