Dlaczego kandyduje Pan z listy Bezpartyjni i Samorządowcy?
- Jak ponad dziewięćdziesiąt procent Polaków nie należę do partii politycznej. Jestem lokalnym samorządowcem, który stara się budować sprawną i dobrze funkcjonującą małą ojczyznę poprzez aktywne działanie. Warto zaznaczyć, że to samorządowcy są najlepiej oceniani wśród osób publicznych. Nie trzeba być członkiem partii politycznej, by aktywnie i skutecznie działać na rzecz mieszkańców. Nadmienię, że wśród osób zaangażowanych w ruch Bezpartyjni Samorządowcy są między innymi: Robert Raczyński - Prezydent Lubina czy Piotr Roman - Prezydent Bolesławca. Na czele naszego regionu stoi Marszałek Województwa Dolnośląskiego - Cezary Przybylski. Idee działalności bezpartyjnej warto propagować.
Wałbrzyszanie znają Pana jako aktywnego samorządowca działającego na rzecz mieszkańców. Dlaczego zdecydował się Pan na start w wyborach do Sejmu?
- Po pierwsze działania i możliwości samorządowca kończą się przeważnie z możliwościami tego, co ma w zasobach gmina. Aby jeszcze lepiej działać dla mieszkańców miasta czy regionu trzeba poszukiwać wparcia „wyżej” i zabiegać o równego rodzaju wsparcie w ministerstwach czy programach rządowych. Dlatego poseł ma większy wachlarz możliwości dotarcia do źródeł i programów finansowania dla regionów. Po drugie należy zwrócić uwagę na działalność poszczególnych posłów i senatorów naszego regionu w ostatnich latach. Ich wielokadencyjność, sprawowanie tej samej funkcji nawet przez kilkanaście lat, powoduje wypalenie i brak zaangażowania, w tym również kreatywności. W wyborach walczą o zachowanie status qvo. Mieszkańcy muszą sobie zadać istotne pytanie. Czy praca posłanki, posła czy senatora sprowadza się do objeżdżenia wszystkich pikników i festynów w okolicy i umieszczenia z nich relacji na swoim facebooku? Albo zorganizowania konkursu plastycznego? Znam radnych i działaczy społecznych, którzy sami takie rzeczy świetnie organizują. Poseł i Senator powinien skutecznie działać dla mieszkańców regionu, ale również rozwiązywać konkretne sprawy.
Mieszkańcy znają Pana jako osobę zaangażowaną w realizację budżetów obywatelskich czy budowy parkingów, a także interwencji w naprawę infrastruktury. Jakie sprawy, oprócz kampanii wyborczej, prowadzi Pan obecnie?
- Właśnie zrealizowaliśmy wraz z mieszkańcami projekty mikrograntów Wałbrzyskiego Biura Rewitalizacji. Między innymi Sąsiedzka ławeczka dla seniora w ramach którego powstały nowe ławki oraz coroczny Przegląd Małych Teatrów. Niebawem będziemy się szykować wraz działaczami RWS Stary Zdrój i partnerami do zorganizowania corocznych paczek mikołajkowych dla dzieci. Wybory są ważne, ale nie najważniejsze.
Jaki jest program wyborczy Bezpartyjnych i Samorządowców?
- Program nazywa się 5X5 i oparty jest na pięciu filarach: Zdrowa Polska, Ekologia, Przedsiębiorczość, Skuteczne Państwo, Bezpieczeństwo. Opracowali go prof. dr hab. Edward Czapiewski, dr Marek Woch, dr Marek Obrębalski, dr Rafał Nowakowski. Przez najbliższe dni będę starał się przybliżyć program poprzez Państwa portal oraz przedstawię swoje autorskie rozwiązania dla regionu.
Dziękujemy za rozmowę
polecamy spot wyborczy kandydata
https://www.facebook.com/AnatolSzpur.official/videos/522900311616630/