W Wałbrzychu pojawili się dzisiaj uczestnicy IV Międzynarodowego Zlotu Zabytkowych Pojazdów tych marek. Wjechali swoimi niezwykłymi maszynami do Rynku, a wałbrzyszanie przez dwie godziny mogli podziwiać walory tych aut.
- Na mnie największe wrażenie robią te samochody z lat 40. i 50. – mówi Arkadiusz Buczek. – Te nowsze jednak też mają swój styl.
Każdy, kto pojawił się dziś w Rynku, mógł oddać głos na pojazd, który mu się najbardziej spodobał.
- Cieszę się, że wygrał pojazd, na który oddałam swój głos – mówi Lucyna Trela.
A najwięcej głosów oddanych zostało na pojazd należący do Dariusza Brudkiewicza z Opola.
- Uczestniczę w tego typu zjazdach. Organizowane są trzy razy do roku. Wcześniej mój samochód wygrał podobny konkurs w Bardzie - mówi Dariusz Brudkiewicz.
Zwycięski pojazd to Rolls-Royce Silver Wraith z 1948 roku. Te modele były produkowane w latach 1948-1956. Samochód posiada silnik rzędowy, 6-cylindrowy o pojemności 4257 cm sześciennych. Pojazd osiąga maksymalną prędkość 135 km/h. Ma manualną, 4-biegową skrzynię biegów. Do ciekawostek należy to, że auto ma elektrycznie podnoszoną szybę, która oddziela pasażerów tylnych siedzeń od kierowcy.
Najstarsze pojazdy pochodziły z 1927 roku. Do Wałbrzycha przyjechali właściciele samochodów z Polski, Niemiec, Anglii. Wartość tych niepowtarzalnych pojazdów jest ogromna. Niektóre mają po kilkadziesiąt lat i mnóstwo przejechanych kilometrów, ale ich stan jest wyborny, bowiem właściciele nie szczędzą pieniędzy na utrzymanie swoich „cacek” w takim idealnym stanie.
Organizatorem zlotu jest Rolls-Royce Club Poland.