Kamila Gąsiorek i Marta Łukasiak-Wala obroniły pod kierunkiem prof. Eugeniusza Smolińskiego i prof. Wiesława Gołucha dyplom z projektowania graficznego i grafiki intermedialnej na Wydziale Grafiki w ASP Wrocław. Wykonana w trakcie studiów prezentacja książkowo-multimedialna „Teatr Fotograficzny” zaowocowała pomysłem na tworzenie artystycznych albumów okolicznościowych, początkowo wręczanych znajomym jako prezenty.
Po ukończeniu studiów Marta i Kamila zastanawiały się nad przyszłością i padło pytanie: „A dlaczego nie próbować czerpać zysku z tego, co nas cieszy i daje satysfakcję?”. W odpowiedzi i podjęciu decyzji o założeniu własnej firmy pomogły sukcesy, które stały się udziałem twórczego duetu. Panie uzyskały wyróżnienie w konkursie na plakat na święto Wrocławia oraz III miejsce w konkursie na gadżet Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Dzięki dotacji z Unii Europejskiej Kamila i Marta rozpoczęły przekuwać pasję w konkretny dochód.
Robione przez nie albumy są kolażem ze zdjęć oprawionym w dowolny materiał (w grę wchodzi skóra, płótno, drewno, plastik, itp.). Albumy są robione pod konkretne zamówienie. W tych małych ,,dziełach sztuki” widać włożony w ich zrobienie trud, ale też masę pasji i radości z tworzenia. - Chcemy robić jak najbardziej zróżnicowane pod względem estetycznym jak i tematycznym projekty. W naszej pracy staramy się przede wszystkim sprostać wymaganiom klienta, a nawet je przewyższać. Każda najmniejsza nawet rzecz jest robiona pod indywidualne zamówienie – mówi Kamila Gąsiorek. - Mamy nadzieję, że nasze albumy dzięki temu, że wkładamy w ich tworzenie nasze najlepsze umiejętności i serca, będą cieszyć obdarowywanych. Nie zaszkodzi, kiedy wzbudzą również zazdrość sąsiadów – jest to szansa na pozyskanie kolejnych klientów – dodaje.
Oprócz albumów twórczy duet wykazuje także ogromną chęć rozwoju w projektowaniu graficznym, z którym chce związać swoją przyszłość. Pragnienie to wynika z zamiłowania do sztuki, a także chęci tworzenia własnych, niepowtarzalnych, wzorów.
- Wybór branży podyktowany jest także naszym wykształceniem. Widzimy w branży reklamowo-artystycznej szansę na rozwój osobisty, wynikający z ciągłej potrzeby kształcenia się. Jesteśmy idealistkami, wierzymy, że uda się pogodzić naszą wizję piękna z gustem klienta, a dzięki elastycznemu podejściu i dobrym kontaktom z ludźmi firma będzie dobrze funkcjonować. Naszym marzeniem jest otrzymywanie nietypowych zleceń, które umożliwią nam rozwijanie umiejętności i wyobraźni – wyjaśnia Kamila Gąsiorek.
Dwie młode dziewczyny pokazały, że warto nie bać się sięgać po środki z Unii Europejskiej po to, aby założyć pierwszą w życiu firmę, ale przede wszystkim, że warto realizować marzenia i własne pasje.