Co jakiś czas ogólnopolskie media informują, że w poszczególnych miastach rodzice walczą o wolne miejsca w żłobkach. Takich miejsc brakuje choćby we Wrocławiu, gdzie te braki szacuje się na około 1000 miejsc. U nas ten problem nie istnieje.
- W Wałbrzychu każde dziecko znajdzie miejsce w żłobkach publlicznych. Nowe żłobki budowaliśmy z myślą o dzieciach i ich rodzicach, by zachęcić ich do pracy w Wałbrzychu i pozostania w naszym mieście - tłumaczy prezydent Roman Szełemej.
Prezydent zapewnia, że miejsc jest wystarczająco, a nawet są pewne rezerwy. Mówiąc o kolejnym roku szkolnym prezydent wspomniał o sytuacji wałbrzyskiej oświaty.
- Zmiany w systemie oświaty spowodowały, że mimo wysiłków nie da się uniknąć w 1 lub 2 szkołach sytuacji, że będzie tam wprowadzony system dwuzmianowy - mówi prezydent. - Nasze szkoły średnie mają bardzo dobrą opinię i do Wałbrzycha przyjeżdża kontynuować naukę sporo młodzieży z okolicznych gmin, co nas oczywiście cieszy.
Prezydent podkreśla, że o dobrej opinii szkół w Wałbrzychu świadczy choćby ilość chętnych i zainteresowanych miejscami w internacie. Tych chętnych jest znacznie więcej niż miejsc.