Zaniepokojenie figurą oraz wagonikami wyrazili na poniedziałkowej konferencji prasowej radni miejscy PiS, Beata Mucha i Cezary Kuriata
- Pod koniec kwietnia wizytowaliśmy Park Wielokulturowy „Stara Kopalnia”. Naszą uwagę zwrócił fakt, że wagoniki leżą pod ścianą przeznaczone na złom, a figurka św. Barbary jest niezabezpieczona, co grozi jej zniszczeniem. Dyrektor Mirosław Brożek nie potrafił nam powiedzieć jakie będą dalsze losy wymienionych przedmiotów. Sytuacja jest dla nas bulwersująca. Nie możemy sobie pozwolić na lekceważenie tradycji, tym bardziej, że kopalnia Thorez była miejscem solidarnościowego zrywu wałbrzyszan w 1980 roku. Figura św. Barbary ma dla wartość historyczną i sentymentalną, szczególnie dla byłych górników. Przed zajazdem wielu zatrzymywało się przed nią, a po pracy dziękowali jej za szczęśliwy koniec dnia pracy. Chcemy, żeby św. Barbara oraz wagoniki zostały na swoim miejscu – mówiła Beata Mucha.
Cezary Kuriata dodał: - To przykład hipokryzji władz. Przed wyborami zawsze można spotkać przedstawicieli władzy zarówno pod pomnikiem, jak i pod figurą św. Barbary. Wszyscy powołują się wtedy na ideały „Solidarności”, tradycję i historię. Teraz, jak widać, nie są one już potrzebne.