W niedzielę w ramach 2. kolejki Dolnośląskiej Ligi Siatkówki, juniorki MKS–u Chełmca Wodociągi Wałbrzych w Hali "Wałbrzyskich Mistrzów" uległy zespołowi Młody Volley Wrocław 0–3 (17:25, 21:25, 20:25).
Wczoraj natomiast w przełożonym meczu 3. kolejki zespół trenera Kacpra Jesiołowskiego z trudnego terenu wrócił z 1 punktem, przegrywając po zaciętym spotkaniu, pełnym zwrotów akcji, z Akademią Siatkówki AZS AWF Wrocław II 2-3 (21:25, 25:16, 11:25, 32:30, 9:15).
- W trzech kolejkach zdobyliśmy 4 punkty. Nie ukrywam, że liczyliśmy na trochę więcej. Tegoroczna liga jest bardzo wyrównana, o każdy punkt trzeba walczyć ze wszystkich sił. Mamy teraz 3 tygodniową przerwę od ligowych zmagań. Poświecimy ten czas na wyciagnięcie wniosków i poprawę naszej gry - powiedział trener Kacper Jesiołowski.