W miniony wtorek około godziny 11:30 na jednej z ulic Piaskowej Góry dzielnicowi pierwszego komisariatu zauważyli znanego im osobiście mężczyznę, którego podejrzewali o posiadanie narkotyków. W trakcie czynności potwierdziło się, że 30-letni mieszkaniec naszego miasta posiadał przy sobie zawiniątko, a w nim narkotyki w postaci amfetaminy.
Tego samego dnia w godzinach popołudniowych w ręce policjantów kryminalnych wałbrzyskiej komendy, również na terenie tej samej dzielnicy, wpadł inny 30-latek. Mężczyzna posiadał, ale w miejscu zamieszkania, także narkotyki w postaci amfetaminy.
We wtorek po godzinie 19:00 dzielnicowi drugiego komisariatu odwiedzili jedną z posesji na Sobięcinie, gdzie w ich ręce wpadł 27-letni mieszkaniec naszego miasta. Mężczyzna miał ukryty pod kurtką spory worek foliowy, a w nim zielony susz. Test wykonany przez technika kryminalistki wykazał, że z zabezpieczonej marihuany można było przygotować ponad 600 porcji handlowych tych narkotyków, dlatego mężczyzna kolejne godziny spędził w policyjnej izbie zatrzymań.
W środową noc - po godzinie czwartej - policjanci prewencji drugiego komisariatu otrzymali zgłoszenie od kierownika pociągu jadącego na trasie Jelenia Góra – Wrocław o awanturujących się pasażerach. Obaj wylegitymowani na dworcu przy ul. Gdyńskiej w Wałbrzychu mężczyźni zostali ukarani mandatami karnymi za zakłócanie spokoju i porządku publicznego, a przy jednym z nich – 52-letnim mieszkańcu powiatu kartuskiego – funkcjonariusze znaleźli zawiniątko z zielonym suszem roślinnym. Badanie u technika kryminalistyki potwierdziło, że była to marihuana. Dodatkowo mężczyzna trafił do Aresztu Śledczego w Świdnicy, gdyż okazało się, że był poszukiwany przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ celem osadzenia z zakładzie karnym za popełnione wcześniej przestępstwa.
Nie minęły dwie godziny, a policjanci prewencji pierwszego komisariatu na jednej z ulic Szczawna-Zdroju zauważyli 28-latka podejrzewanego o posiadanie substancji zabronionych prawem. Mężczyzna narkotyki również ukrył w kurtce. Tester pokazał, że zabezpieczony biały proszek to amfetamina, z której można było wykonać ponad 65 porcji handlowych tych narkotyków. Podejrzany był także poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu w związku z nieopłaceniem zasądzonej grzywny za popełnione wykroczenie, dlatego trafił do Aresztu Śledczego w Świdnicy.
W środowy wieczór - tym razem policjanci prewencji drugiego komisariatu wspólnie z funkcjonariuszami kryminalnymi wałbrzyskiej komendy – zatrzymali 53-latka. Mundurowi ustalili, że mężczyzna w jednym z garaży w Dziećmorowicach ukrywał spore ilości ilości amfetaminy. Z zabezpieczonych narkotyków można było wykonać ponad 220 porcji handlowych tych środków psychotropowych. Mężczyźnie mundurowi udowodnili także wielokrotną sprzedaż środków psychotropowych.
Teraz pięciu zatrzymanym mężczyznom za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Zatrzymany 53-latek za handel narkotykami może jednak trafić za kraty więzienia aż na 10 lat.