Zgodnie z planem protest w sprawie budowy drogi ekspresowej S-3 odbył się w piątek w godzinach 12.00-13.00. Ponad 100 osób wzięło udział w tej manifestacji. Protestowali wspólnie mieszkańcy Kamiennej Góry, Jawora, burmistrz Kamiennej Góry oraz poseł na Sejm RP Henryk Kmiecik.
- Dziękujemy wszystkim za udział. Dziękujemy za pomoc ratownikom z grupy ratownictwa medycznego w Kamiennej Górze, a szczególnie policjantom za profesjonalną pomoc zarówno przed jak i w trakcie protestu. Dzięki tej współpracy wydarzenie miało bezpieczny przebieg – mówią organizatorzy.
W trakcie protestu jego uczestnicy wyrazili swoje stanowcze „nie” dla odsunięcia w czasie budowy drogi S-3 na odcinku z Legnicy do Lubawki na rzecz obwodnicy Warszawy. Zwrócili uwagę na to, że droga ta to szansa na rozwój powiatów: kamiennogórskiego, jaworskiego, wałbrzyskiego, świdnickiego, jeleniogórskiego i złotoryjskiego. To prawie 800 tys. mieszkańców. Niezwykle ważna jest ta droga dla bezpieczeństwa w regionie. W naszym regionie droga S-3 odciążając drogi lokalne z pewnością zwiększyłaby bezpieczeństwo. Wystarczy powiedzieć, że w ostatnim okresie sprawozdawczym doszło tu do około 150 zdarzeń drogowych z 5 śmiertelnymi ofiarami oraz prawie 120 osobami poszkodowanymi.
- Będziemy kontynuować walkę poprzez dalsze protesty. Będziemy to robić wspólnie z jednostkami samorządu terytorialnego. W najbliższym czasie chcemy zorganizować protest w Jaworze, a potem w Bolkowie – zapowiadają inicjatorzy protestu, który odbył się w Kamiennej Górze.
