- Postanowiłem wykorzystać czas, jaki mi pozostał do rozpoczęcia zjazdu Rady Krajowej Projektu Polska. Poszedłem do sejmu z zamiarem rozdania materiałów promocyjnych Wałbrzycha, a przy okazji wypytywałem posłów o ich osobiste wrażenia z naszego miasta – wyjaśnia młody działacz. Bodźcem do przeprowadzenia tej swoistej ankiety był niekorzystny dla Wałbrzycha, ogłoszony niedawno ranking.
Na szczęście, jak wynika z przeprowadzonych rozmów, parlamentarzyści, którzy mieli okazję być w Wałbrzychu, zachowali dobre wrażenia. Poseł Stanisław Żelichowski z PSL, były minister ochrony środowiska: “Wałbrzych odpychający? Zdecydowanie się nie zgadzam!”. Poseł Janusz Dzięcioł: “Wałbrzych przypomina mi mój rodzinny Grudziądz. Szczególnie piękne są okolice i zamek Książ”. - Zostałem nieco podniesiony na duchu – przyznaje Mateusz Rambacher.
Wałbrzyskie koło Stowarzyszenia Projekt Polska chce jeszcze bardziej zadbać o dobry wizerunek miasta. - Planujemy happeningi na rzecz Wałbrzycha w tych miejscowościach, gdzie są koła Projektu Polska – wyjaśnia Rambacher.
Młodzi działacze chcą również wystosować list otwarty do Rady Ministrów. Będą się domagać obligatoryjnej pomocy w rewitalizacji takich miast jak Wałbrzych, które przez dziesięciolecia świadczyły (głównie poprzez górnictwo) na rzecz całego kraju, a po zmianach ustrojowych nie mogą się doczekać żadnego wsparcia.