Za nami uroczyste otwarcie SKWERU FRIEDLANDZKIEGO W MIEROSZOWIE.
W krótkim czasie udało się odmienić zaniedbany plac w przyjemny funkcjonalny skwer, na którym miło spacerować i spędzać czas. Wjazd do uroczego, historycznego, mieroszowskiego rynku nie straszy tylko przyjemnie wita mieszkańców i turystów.
Dzięki wsparciu wielu wspaniałych osób udało się w kilka miesięcy tego dokonać.
- Serdecznie dziękujemy LGD Kwiat Lnu Bożenie Pełdiak i całemu zespołowi stowarzyszenia za pomoc przy tworzeniu dokumentacji projektowej, dziękujemy wykonawcy zlecenia czyli ZGKiM Mieroszów Krzysztof Kalinowski, Piotr Pajdak, Mieczysław Chlastawa, Magdalenie Ścisłowskiej, Michael Liguz, Zbigniewowi Marks oraz Andrzejowi Kobylińskiemu. Oczywiście dziękujemy także Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Dolnośląskiego Pawłowi Gancarzowi - Marszałkowi Województwa Dolnośląskiego za przyznanie dofinansowania w kwocie 61 tys. 721 zł. Całkowita wartość projektu to 97 tys. 04 zł. Środki pochodzą z programu PROW 2014-2020 i budżetu gminy Mieroszów - informuje burmistrz Andrzej Lipiński.
Na skwerze dokonano nowych nasadzeń, zmodernizowano witacz, zakupiono nowe ławki i kosze na śmieci, wyznaczono i poszerzono ścieżkę tak aby możliwy był przejazd wózkiem. Na skwerze możemy także poznać skróconą historię rynku w Mieroszowie oraz dowiedzieć się czym jest Partnerstwo Miast Friedlandzkich inaczej "Przyjaznych Krain".
- Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w realizację tego przedsięwzięcia: Joannie Błażuk, Marcie Lupierz, Aleksandrze Stec-Tęcza, Tomaszowi Szulakowskiemu, Tomaszowi Tracewskiemu i Ewie Kisztelińskiej. Podkreślając znaczenie partnerstwa miast Friedlandzkich wstęgę i nazwę skweru otworzyła nasza mieroszowska młodzież i przedszkolaki Przedszkole Miejskie w Mieroszowie oraz PSP Mieroszów, aby w symboliczny sposób kultywować tradycję partnerstwa - kontynuuje Burmistrz Mieroszowa Andrzej Lipiński.
