Kryteriów oceny formalnej nie spełniło dziewięć na 38 złożonych projektów. Prawie połowa z odrzuconych (aż cztery na dziewięć) to projekty złożone przez wałbrzyskie starostwo. Oznacza to że nie będzie 17 milionów złotych, a co za tym idzie Wałbrzych i sąsiednie gminy straciły szansę na dofinansowanie strategicznych inwestycji.
Za te pieniądze miały być m.in. zmodernizowane drogi dojazdowe do atrakcji turystycznych na terenie powiatu, sztolnie w Walimiu, Jezioro w Zagórzu Śląskim, Osówka w Głuszycy i część Traktu Wałbrzyskiego.
Zdaniem radnego Roberta Ławskiego (SLD) starosta Augustyn Skrętkowicz powinien się poddać do dymisji. By wyjaśnić sprawę odrzuconych wniosków starosta powołał specjalną grupę w skład której weszli radca prawny, sekretarz powiatu, audytor wewnętrzny i członek zarządu.