W najbliższą środę w Urzędzie Miasta w Wałbrzychu, a w czwartek w Urzędzie Miasta w Szczawnie Zdroju mają odbyć się spotkania z mieszkańcami w sprawie budowy obwodnicy Szczawna Zdroju.
- Wybrano koncepcję, która zrujnuje Konradów – mówi Anna Zalewska. – Prezydent samowolnie podejmuj tak istotną decyzję i nie pyta o zgodę mieszkańców. Te spotkania, które odbędą się w środę i czwartek nie są konsultacjami społecznymi, a takie konsultacje powinny zostać przeprowadzone.
Anna Zalewska twierdzi, że mieszkańcy Konradowa nic nie wiedzieli o planach prezydenckich i są nimi oburzeni.
- Rozmawiałam z ludźmi i wiem, że się mobilizują i będą protestować przeciwko takiemu przebiegowi obwodnicy – mówi posłanka. – Po cichym azylu dla mieszkańców tej dzielnicy pozostanie tylko wspomnienie.
Posłanka mówiła o tym, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem była wcześniejsza koncepcja budowy obwodnicy zachodniej Wałbrzycha, która jednak, z niewiadomych przyczyn, została wycofana z realizacji.
- Ta budowa to konieczność wywłaszczeń i wyburzeń wielu domów. W Wałbrzychu kwestie wywłaszczeń ciągną się latami, a ludzie przecież stracą majątki swojego życia – mówi Anna Zalewska.
Posłanka zapewnia, że nie pozostawi mieszkańców samych z tym problemem i będzie interweniowała w tej sprawie. Zresztą już wysłała pismo do prezydenta Szełemeja z kilkoma pytaniami dotyczącymi tej planowanej inwestycji.
- Próbuję zrobić inwentaryzację tego, co się dzieje w Wałbrzychu. Uważam, że panuje w naszym mieście chaos i bałagan, a wiele decyzji prezydenta jest bezprawnych. W tym konkretnym przypadku mieszkańcy Konradowa chcą być partnerem do rozmowy i nie chcą, żeby o ich przyszłości decydowała jedna osoba.
Obecny na konferencji jeden z mieszkańców dzielnicy Konradów potwierdził słowa posłanki o tym, że mieszkańcy są oburzeni całą sytuacją.
- W środę przyjedziemy do ratusza, żeby zaprotestować przeciwko takiemu rozwiązaniu. Ten pomysł jest chybiony i ta inwestycja nie ma żadnego uzasadnienia – mówi mieszkaniec Wałbrzycha.