Wizyta wiceprzewodniczącego PJN-u w Wałbrzychu nie była niczym wyjątkowym: - Odwiedzamy wszystkie okręgi, by wesprzeć naszych kandydatów do parlamentu. Kolejnym etapem mojej podróży będzie Bielawa – mówił Paweł Poncyliusz.
Rodzina i ekonomia to dwa główne punkty programu partii Polska Jest Najważniejsza, o których była mowa na spotkaniu.
- Rodzina to bardzo ważna inwestycja, szczególnie w kontekście pesymistycznych prognoz demografów co do zmniejszającej się liczebności Polaków w perspektywie kilkudziesięciu lat – przekonywał wiceprzewodniczący PJN.
Czterystuzłotowy zasiłek na każde dziecko w Polsce, dziewiętnastoprocentowy podatek dla wszystkich i sześć tysięcy złotych, zamiast trzech, kwoty wolnej od podatku. Te zmiany oraz ułatwienia przy zakładaniu firmy powinny, zdaniem Poncyliusza, wprowadzić poczucie stabilności i bezpieczeństwa, co pozytywnie wpłynie na rodziny i pozwoli na szybszy rozwój gospodarczy.
Skąd na to wszystko wziąć pieniądze? Paweł Poncyliusz uważa, że w budżecie państwa jest wystarczająco dużo pieniędzy, ale są źle dzielone. Pochłania je rozbudowywana przez obecne rządy biurokracja państwowa, pięć instytucji wypłacających emerytury czy choćby trzy agencje rolne.
Realizacją tej polityki w sejmie ma zająć się, miedzy innymi, „jedynka” w okręgu wałbrzyskim na liście PJN – Marek Ratusznik, który zapowiedział, ze jeżeli dostanie się do parlamentu, to będzie walczyć o godne życie grup społecznych, które obecne władze spychają na margines.