- Przyjęliśmy tę informację z radością - mówi prezydent Roman Szełemej. - Mamy podmioty hotelarskie na terenie miasta, których umorzenie podatków będzie dotyczyć, a to dla nich duże odciążenie od kosztów. Rząd planuje perspektywę umorzeń na pół roku 2021, bo wydaje się, że ta gałąź przemysłu turystycznego powinna wracać do normalności w maju, może w czerwcu.
Gmina Wałbrzych zakłada, że umorzenia podatku od nieruchomości od obiektów hotelarskich będą mogły być sfinansowane w 80 procentach z tarczy rządowej, a 20 procent będzie musiała pokryć Gmina. Chodzi o zwolnienie z podatku od nieruchomości do końca czerwca firm, które znalazły się na liście przygotowanej przez gminę. Taką zresztą decyzję na czwartkowej sesji Rady Miasta Wałbrzycha podjęli radni.
- To będzie dla gminy dodatkowy wydatek, ale chcemy wesprzeć lokalne firmy, ale również nasze - jak Starą Kopalnię, Zamek Książ - kontynuuje prezydent. - Firmy hotelarskie, które ucierpiały z powodu covidu, mogą ubiegać się u nas o umorzenie lub rozłożenie na raty podatku od nieruchomości. Dotychczas podejmowałem takie decyzje, choć nie zawsze były to umorzenia, bo jako gmina również jesteśmy w trudnej sytuacji.