Akcja o nazwie „Pola Nadziei” to prowadzona w Polsce od ponad 20 lat kampania polegająca na zbieraniu funduszy na rzecz opieki dla osób terminalnie chorych. Pomysł wypłynął od brytyjskiej Organizacji Charytatywnej Marie Curie Cancer Care i pierwotnie służył pozyskiwaniu funduszy na utrzymanie hospicjów w Wielkiej Brytanii, oraz uwrażliwieniu społeczeństwa na los ludzi chorych i edukacji, ponieważ nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że podstawowymi zadaniami hospicjum jest nie tylko zwalczanie bólu i łagodzenie cierpień pacjenta, ale również pomoc rodzinie w opiece nad chorym, wspomaganie socjalne, profilaktyka i wsparcie rodzin w okresie żałoby.
Młodzież podczas akcji z ochoczą sadziła cebulki żonkili, które następnie wiosną zostaną sprzedane. Renata Wierzbicka, prezes Zarządu Stowarzyszenia Opieki Paliatywnej, niemal od zawsze zaznacza, że październik jest miesiącem hospicyjnym. Z tego powodu dzieci z wałbrzyskich szkół rok w rok zapraszane są do sadzenia kwiatów. Takie akcje służą temu, by dzieci uczyły się, czym jest hospicjum. Pomaga im zrozumieć, do czego służy.
Młodzi ludzie z Wałbrzycha, Boguszowa-Gorc oraz Czarnego Boru posadzili łącznie 1200 kwiatowych cebulek, a w zamian otrzymali pamiątkowe dyplomy i słodki poczęstunek.
- Dziś oprócz sadzenia uczniowie zobaczyli hospicjum od środka, przeszli się po salach, odwiedzili chorych. W ten sposób chcemy pozyskać nowych wolontariuszy - mówi Renata Wierzbicka.