Jak poinformował Przegląd Sportowy, w ostatniej chwili powiększa się nasza zapaśnicza ekipa, która pojedzie walczyć o medale igrzysk olimpijskich w Tokio. Dołącza do niej Agnieszka Wieszczek–Kordus. To efekt ostatnich decyzji Światowej Federacji Zapaśniczej, bo jej rywalka wpadła na dopingu.
Listy zawodniczek z nominacjami olimpijskimi są już dawno zamknięte. Tylko nadzwyczajne sytuacje moga sprawić jakieś korekty na nim i właśnie takie wydarzenie miało miejsce. Na dopingu wpadła Szwedka Jenny Fransson. To m.in. wicemistrzyni świata z 2019 w Nursułtanie w kategorii do 68 kg. Zawody te były jednocześnie jednym z turniejów kwalifikacyjnych na igrzyska. Nominacje olimpijskie zapewniała sobie pierwsza szóstka w każdej wadze. Polka zajęła tam 8. miejsce.
Przypomnijmy, że Agnieszka Wieszczek-Kordus pochodzi z Wałbrzycha, a zapasy zaczęła uprawiać w Herosie Czarny Bór pod okiem Dariusza Piaskowskiego. Agnieszka Wieszczek-Kordus to brązowa medalistka olimpijska z Pekinu w wadze 72 kg.