Niedziela, 24 listopada
Imieniny: Flory, Jana, Emmy
Czytających: 4319
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Piłkarski Puchar Polski: Górnik Wałbrzych – GKS Tychy 2–0 (1–0)

Środa, 25 lipca 2012, 21:29
Aktualizacja: 21:30
Autor: PAW
Wałbrzych: Piłkarski Puchar Polski: Górnik Wałbrzych – GKS Tychy 2–0 (1–0)
Fot. PAW
W meczu o awans do kolejnej rundy Pucharu Polski, II–ligowy wałbrzyski Górnik pewnie pokonał 2–0 I–ligowy GKS Tychy.

Faworytem tego meczu byli bez wątpienia goście. Nasi przystąpili do meczu bez Fojny i Zawadzkiego, z którymi klub postanowił się rozstać. Nie wzmocni naszej ekipy równie Kłak, bowiem klub musi szukać oszczędności i stąd te decyzje personalne.

Pierwsze 15 minut było bardzo niemrawe w wykonaniu obu ekip. Żadna z drużyn nie potrafiła w tym okresie stworzyć sobie sytuacji podbramkowej. Dopiero w 19. minucie Zinke uderzył z dystansu, lecz golkiper gości pewnie tę piłkę wychwycił. W 33. minucie formę bramkarza GKS-u sprawdził Morawski, lecz bezskutecznie. Chwilę później wreszcie groźniej zaatakowali przyjezdni, ale Jaroszewski był na posterunku. W 35. minucie fatalny błąd popełnił Balul, który zbyt krótko zagrał piłkę do swojego bramkarz i Zinke skorzystał z tego prezentu i wyprowadził biało-niebieskich na prowadzenie.

Druga odsłona rozpoczęła się od groźnego uderzenia Morawskiego z wolnego. W 58. minucie znów dał o sobie znać kapitan Górnika. Uderzenie Morawskiego bramkarz wypuścił przed siebie, do futbolówki dopadł Orłowski i skutecznie zakończył akcję Górnika, lecz sędzia dopatrzył się spalonego. Chwilę później rzut z autu wykonywali nasi. Piłka zakotłowała się w polu karnym gości. Najprzytomniej zachował się w tej sytuacji Dariusz Michalak, który spokojnie skierował ją do bramki przyjezdnych. W 71. minucie na wysokości zadania stanął Jaroszewski, który końcami palców wybił piłkę na rzut rożny. W 73. minucie mogło być już po meczu, bowiem Orłowski po indywidualnej akcji został nieprzepisowo zatrzymany w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. Morawski jednak uderzył w środek bramki i bramkarz Tychów nogami odbił ten strzał. W ostatnich 15 minutach zarysowała się przewaga GKS-u. Wyżej notowani rywale mieli kilka okazji do zmiany niekorzystnego rezultatu, lecz Jaroszewski spisywał się w bramce Górnika bez zarzutu. Najaktywniejszym piłkarzem gości był Piotr Rocki, który napędzał większość akacji przyjezdnych.

Górnik Wałbrzych – GKS Tychy 2-0 (1-0)

Górnik: Jaroszewski – Wepa, Wojtarowicz, Orzech, D.Michalak – Morawski, G.Michalak (62’ Matuszak), Rytko, Zinke (89’ Radziemski) – Orłowski, Moszyk (80’ Chajewski).

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group