Poniedziałek, 25 listopada
Imieniny: Katarzyny, Erazma
Czytających: 3245
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Piłkarska klasa okręgowa: Kudowa zdruzgotana

Środa, 6 kwietnia 2011, 20:05
Aktualizacja: Czwartek, 7 kwietnia 2011, 15:44
Autor: PAW
Wałbrzych: Piłkarska klasa okręgowa: Kudowa zdruzgotana
Fot. PAW
W zaległym meczu o mistrzostwo klasy okręgowej Juventur Wałbrzych łatwo pokonał Włókniarza Kudowę 4–0. Gdyby piłkarze miejscowych wykorzystali wszystkie okazje do zdobycia goli, to wynik mógł być jeszcze wyższy.

Jako pierwsi zaatakowali goście, którzy zamykają ligową tabelę w klasie okręgowej i bardzo zależało im na wywalczeniu korzystnego wyniku w Wałbrzychu. W odpowiedzi w 7. minucie Stawiński uderzył głową, ale piłka odbiła się od jednego z graczy gości i wyszła na kolejny korner. Chwilę później najbardziej doświadczony gracz Juventuru, 46-letni Tomasz Resel, minimalnie chybił uderzeniem z dystansu. W 22. minucie Sikorski wyszedł do prostopadłego podania Marcinkowskiego i nie dał szans na skuteczną interwencję golkiperowi przyjezdnych. Dwie minuty później Cupiał idealnie dograł do Marcinkowskiego. Ten obsłużył dokładnym podaniem Sikorskiego, ale napastnik gospodarzy nie trafił do pustej bramki. Kudowa zmarnowała najlepszą okazję do wyrównania w 33. minucie, kiedy pomocnik gości w sytuacji sam na sam z Walusiakiem fatalnie spudłował. To samo minutę później uczynił Marcinkowski. Ostatnie 5 minut to istne oblężenie bramki gości. Najpierw nieznacznie chybił Sikorski. W 42. minucie Marcinkowski dograł ponownie do Sikorskiego, a ten głową nie trafił w światło bramki. W 44. minucie Marcinkowski zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału aż dogonili go obrońcy. Upragniony drugi gol dla Juve padł w 45. minucie, kiedy aktywny Lewandowski przechwycił piłkę na 18 metrze i popisał się precyzyjnym strzałem tuż przy słupku.

Początkowe minuty drugiej odsłony były bardzo senne. Brakowało akcji, które mogły zakończyć się zdobyciem gola przez którąkolwiek ekipę. W 66. minucie wprowadzony w drugiej części na plac gry Szkudlarek przegrał pojedynek biegowy z bramkarzem Włókniarza. Dwie minuty później Cupiał dograł idealną piłkę Marcinkowskiemu, ale ten tego dnia nie błyszczał skutecznością. W 73. minucie znów w roli głównej wystąpił Cupiał. Kapitan gospodarzy i jednocześnie najlepszy zawodnik na murawie zagrał do Szkudlarka. Napastnik z Wałbrzych trafił jednak prosto w bramkarza. Wreszcie i Szkudlarek znalazł drogę do siatki gości, kiedy w 75. minucie z dziecinną łatwością wymanewrował obrońcę, a później bramkarza i podwyższył na 3-0. Swoją szansę zmarnował też Cupiał, który nie wykorzystał dokładnego podania Lewandowskiego. W 89. minucie faulowany w polu karnym był Lewandowski i sędzia słusznie wskazał na wapno. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Gromniak, który ustalił wynik meczu na 4-0.

Juventur Wałbrzych – Włókniarz Kudowa 4-0 (2-0)

Juventur: Walusiak – Gromniak, Bachmatiuk, Zapała, Stawiński (46’ Szkudlarek) – Rzeczycki, Resel, Cupiał, Lewandowski – Sikorski (64’ Fedycki), Marcinkowski.

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group