Mężczyzna pozostanie pod opieką lekarzy z oddziału wewnętrznego szpitala w Dzierżoniowie. Chory jest leczony od 18 grudnia. Właśnie tego dnia trafił na świdnicki oiom z ostrą niewydolnością oddechową. Kilka dni później badania potwierdziły obecność wirusa świńskiej grypy. Był nieprzytomny i podłączony do respiratora. Od kilku dni oddycha samodzielnie i jest świadomy.
Niepokojące informacje dochodzą z województwa. Jak podaje Polska - Gazeta Wrocławska, do szpitala we Wrocławiu trafił znany m.in. z udziału w serialu "Hela w opałach" wrocławski aktor Mariusz Kilian. Jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej, lekarze podejrzewają zarażenie wirusem A/H1N1.
Natomiast dzisiaj w Dzierżoniowie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 39-latka, który zmarł w tamtejszym szpitalu w Wigilię. Badania potwierdziły, że chorował na świńską grypę, ale lekarze nie są pewni, czy była to jedyna przyczyna zgonu. Na Dolnym Śląsku od maja potwierdzono 55 przypadków zachorowania na nową grypę. 3 osoby zmarły.