„Z przykrością stwierdzam, że po raz kolejny Przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego obecnej kadencji, publicznie zniesławiają moją osobę. W komunikacie rzecznika prasowego Michała Nowakowskiego zawarte są nieprawdziwe informacje, które mają uwiarygadniać sam fakt „przeprowadzenia kontroli”. Pragnę zauważyć, że ta kontrola Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego dotycząca mojej pracy została przeprowadzona poza mną, nikt z kontrolujących nie widział nawet potrzeby wysłuchania mnie, czy doręczenia mi wyników kontroli. Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego rozstrzygnął sprawę zaocznie.
Proszę o zrozumienie, że nie będę wchodzić w polemikę z wypowiedziami prasowymi, zawierającymi nieprawdziwy przekaz.(pomówienia?). Moja powściągliwość wynika z tego, że cały czas powtarzane są te same zarzuty, które są już przedmiotem postępowania sądowego przed Sądem Pracy. Lojalność procesowa każe mi w żaden sposób nie wpływać, także poprzez publikacje prasowe, na proces sądowy. Pozostaję w zaufaniu, że Sąd Pracy bezstronnie rozstrzygnie podejmowane przez aktualną Dyrekcję Szpitala oraz obecnych Przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego dyskryminujące i zniesławiające mnie działania.
Jako samorządowiec zauważam, że także dzisiejsza wypowiedź p. Michała Nowakowskiego w imieniu Marszałka Województwa zapisuje niechlubną kartę wykorzystywania autorytetu instytucji samorządowych do własnych rozgrywek politycznych”.